To właśnie jego brat, Jakub, dokonał najazdu na klasztor jasnogórski, podczas którego został uszkodzony wizerunek Czarnej Madonny.
Gdy jednak Hińczy nie wybrano na przywódcę całego ruchu, zdradził husytów i w bitwie pod Grotnikami stanął na czele wojsk biskupich, gotując swoim niedawnym towarzyszom dotkliwą klęskę. Po tej bitwie husyci przestali u nas istnieć jako zorganizowany ruch, a Hińczę obsypano dobrodziejstwami.